tag:blogger.com,1999:blog-8088921007472380654.post3684819193029022199..comments2024-03-01T08:59:30.163+00:00Comments on Wypij ze mną herbatę: Magia listuvivi22http://www.blogger.com/profile/07135231657672118818noreply@blogger.comBlogger11125tag:blogger.com,1999:blog-8088921007472380654.post-60312485161223456802014-04-13T22:13:13.188+01:002014-04-13T22:13:13.188+01:00Nie wyobrażam sobie by przestać pisać listy, od d...Nie wyobrażam sobie by przestać pisać listy, od dziecka byłam ' grafomanką' pisałam wszędzie i.o wszystkim. Pamiętam pierwsze były listy miłosne i walentynki które moja.koleżanka przekazywala kuzynowi ( nawet mi odpisał ) później lisciki kolezanka z innej szkoły przekazywane.przez jej siostrę aż po korespondencję z moją przyjaciółka która wymieniamy od niemal 7 lat :-) Jeśli ktoś by chcial wraz ze mną zachlysnąć się potokiem słów które z ust mych płyną myśli prześcigając niech się odezwie : ektrana22@buziaczek.plAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8088921007472380654.post-79431323689719229702011-06-07T18:46:03.831+01:002011-06-07T18:46:03.831+01:00Bardzo lubię dostawać i pisac listy. KOresponduję ...Bardzo lubię dostawać i pisac listy. KOresponduję z dwiema przyjaciółkamii. To bardzo miłe, kiedy wyciągam ze skrzynki list. Zawsze najpierw parzę herbatę i dopiero na spokojnie otwieram kopertę i czytam :)Anetahttps://www.blogger.com/profile/07610308134178441084noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8088921007472380654.post-7465524788906688212011-06-04T22:25:24.592+01:002011-06-04T22:25:24.592+01:00Uwielbiam pisać listy. Mam podobnie jak Ty, trzyma...Uwielbiam pisać listy. Mam podobnie jak Ty, trzymam i przechowuję. Do niedawna korespondowałam z moją przyjaciółką, która wyprowadziła się na Florydę, ale od momentu, w którym wyjechała na studia kontakt nam się bardzo urwał, czego żałuję. Kupiłam do tej korespondencji piękną papeterię, pisanie listów było bardzo ważne :)<br /><br />PS. Dodaję do obserwowanych, bo nie wiem jakim "cudem" nie zrobiłam tego wcześniej...Dhttps://www.blogger.com/profile/18351682568630030817noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8088921007472380654.post-16750990220851187762011-06-02T22:28:41.319+01:002011-06-02T22:28:41.319+01:00Ja uwielbiam listy, kartki, paczki i paczuszki!
Ge...Ja uwielbiam listy, kartki, paczki i paczuszki!<br />Generalnie wszystko co przychodzi pocztą:)<br />Bardzo brakuje mi tej formy pisania, niestety teraz pozostały już tylko smsy i e-maile:(Izahttps://www.blogger.com/profile/09035568164135380320noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8088921007472380654.post-47641243231380174452011-05-30T17:34:00.621+01:002011-05-30T17:34:00.621+01:00Ja już wszystkie listy wyrzuciłam, bo nauczyłam si...Ja już wszystkie listy wyrzuciłam, bo nauczyłam się już nie chomikować... teraz tak sobie myślę, że może szkoda...<br />Ja miałam taka fazę, że z koleżanką chodziłyśmy do jednej klasy w liceum, ale w szkole jakoś nie miałyśmy czasu rozmawiać do tego nie było sytuacji rozmowy sam na sam. Postanowiłyśmy pisać do siebie listy i praktycznie codziennie coś do siebie wysyłałyśmy...<br />Po latach jak się spotkałyśmy to śmiechy z tego miałyśmy - resztą do tej pory się widujemy:)LolaArtStudiohttps://www.blogger.com/profile/11183269856234825044noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8088921007472380654.post-77977989255480373332011-05-29T19:17:33.553+01:002011-05-29T19:17:33.553+01:00Mam kilka listów z Ukrainy od koleżanek ale teraz ...Mam kilka listów z Ukrainy od koleżanek ale teraz już wszystko przez internet.<br />A w domu ( na Ukrainie) mam również całą kolekcje listów z czasów studium, może kiedyś je przejże.<br />Pozdrawiam!Nataliyahttps://www.blogger.com/profile/17961100450758489505noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8088921007472380654.post-10648248196129634222011-05-28T10:35:52.779+01:002011-05-28T10:35:52.779+01:00Nadal piszę listy... Mam Przyjaciółkę, która uwiel...Nadal piszę listy... Mam Przyjaciółkę, która uwielbia to tak samo, jak ja... Fakt, czasami zdarza nam się kilka miesięcy przerwy między jednym listem, a drugiem, ale w końcu się doczekamy dnia, kiedy znów w skrzynce czeka na nas koperta, zaadresowana tym dobrze znanym charakterem pisma. I aż korci, żeby otworzyć jak najprędzej i przeczytać, co w nim jest!Wiłahttps://www.blogger.com/profile/16789722715496879439noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8088921007472380654.post-71207018654239897272011-05-28T00:02:23.293+01:002011-05-28T00:02:23.293+01:00Ja pisałam kiedyś z kolegą i kuzynką... Też je prz...Ja pisałam kiedyś z kolegą i kuzynką... Też je przechowuje. Trochę mi tego brak, ale teraz jakoś nie ma jak nawiązać do listu...do napisania listu... A szkoda...Irena Bujakhttps://www.blogger.com/profile/13349668300911277195noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8088921007472380654.post-29624308639679370952011-05-27T22:31:31.060+01:002011-05-27T22:31:31.060+01:00To miło i fajnie, że nie tylko ja tęsknię za lista...To miło i fajnie, że nie tylko ja tęsknię za listami. Kiedyś, dawno temu (czyli ok. 8 lat temu) pisałam listy z kolegą poznanym na obozie. Ten kontakt też się urwał. I z moją przyjaciółką pisałyśmy listy, ale rzadko, bo wkrótce miałyśmy komórki albo wisiałyśmy na telefonach stacjonarnych :)<br />Ale wszystkie listy nadal mam :) Mam też wszystkie pocztówki z wakacji czy innych wyjazdów, które dostałam. Mam nawet kilka Walentynek :)Ale niestety nie mam tak dużej kolekcji jak ty. . . A szkoda. Bo listy kocham i zawsze żałowałam, że ich nie dostaję.<br />A co do Walentynek to mam nawet jedną taką nadgryzioną przez psa! A dlaczego taką? Bo Pan Listonosz próbował wcisnąć list gdzieś za drzwi, bo nas akurat w domu nie było. List wyleciał i dorwał go nasz pies :)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8088921007472380654.post-50760295881807841342011-05-27T21:00:09.830+01:002011-05-27T21:00:09.830+01:00A ja dzięki blogowi znów piszę listy - te prawdziw...A ja dzięki blogowi znów piszę listy - te prawdziwe. I napisałam kolejny - dzisiaj. Co prawda to listy dołączane do przesyłek, ale na pepierze napisane odręcznie. Bez brudnopisów - od razu na czysto - tak z serca.<br />Kiedyś taką pokaźną korespondencję uskuteczniałam podobnie jak Ty - z siostrą cioteczną. Mieszkałyśmy niedaleko, a potrafiłyśmy pisać po 2 listy na tydzień. I codziennie sprawdzałyśmy skrzynkę - a może dziś coś znajdę? Pisywałam też z kolegą poznanym we Francji, miał na imię Sylvain, ale kontakt się urwał. Pisywałam i listy miłosne w postaci opowiadań - i dużo ich było... Listy od siostry ciotecznej niestety mi gdzieś zaginęły, podobnie jak listy od Sylvain'a. Listy, które dostawałam od ówczesnej miłości, spłonęły wraz z miłością.<br />Ale uważam, że list ma swoją magię. Podobnie jak kartki świąteczne - jestem staromodna i wysyłam ich co święta bardzo duuuużo - wolę to zamiast maila czy smsa.<br />Popcorn i Bravo świetnie pamiętam. Tak samo zresztą jak Świat Młodych, który zawsze zaczynało się czytać od komiksu. Kiedyś przypłaciłam lekturę zderzeniem z latarnią ;) Pozdrawiam!Ewahttps://www.blogger.com/profile/10864769423581019483noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8088921007472380654.post-14801730131027197212011-05-27T20:28:09.275+01:002011-05-27T20:28:09.275+01:00Bardzo żałuje ale listów nie pisze i sama ich nie ...Bardzo żałuje ale listów nie pisze i sama ich nie dostaje, za to pisze maile. Wiem że to nie to samo ale w jakiś sposób mi wystarcza. Miło by było dostać list może kiedyś ktoś do mnie napisze... a może to ja rozpocznę tak piękną tradycję hmmmonaczytawszedziehttps://www.blogger.com/profile/08736165655270128129noreply@blogger.com