sobota, 5 maja 2012

Mix i wyniki, wyniki...

Pogoda taka śliczna (lato pełna parą), że przy komputerze mnie prawie nie ma. Na czytanie też średnio mam czas bo po podwórku biegam i buzię do słoneczka wystawiam. Emilka oczywiście dzielnie mi towarzyszy i też więcej na podwórku rozrabia niż w domu.

Przez ten tydzień w domu było kilku gości. Przyjechała ciocia z wujkiem i dzisiaj już wybyli do domu i moja siostra cioteczka zabawiał u nas kilka dni. W czwartek z Emilką pojechaliśmy do Parku Łazienkowskiego bo aż żal w domu tylko i na podwórku. Po śniadaniu a przed obiadem pojechaliśmy na spacer. Ludzi od cholery ale trudno się dziwić. Dużo dzieci, wiewiórki, pawie, karpie. Wrażeń i atrakcji multum. Myślę dokąd wybrać się jutro, żeby niedzieli nie zmarnować na leniuchowanie w domu. Może Wy coś podpowiecie?

Jeśli chodzi o czytanie to plan minimum na majówkę wykonany. Za mną książki, które otrzymałam z kryminalnej majówki. Harlan Coben "Nie mów nikomu" i
Alex Kava "Zło konieczne" nie zawiodły mnie. Z przyjemnością przeczytałam obydwie dobre książki. O ile Alex Kavę znam i wiedziałam czego się spodziewać to do Cobena podeszłam jak pies do jeża. Kiedyś zaczęłam czytać jakąś jego książkę (nie pamiętam już nawet którą) i odłożyłam ją na bok bez dokończenia. Tym razem jednak książka na bok nie powędrowała. Polecam zdecydowanie.

Przede mną jeszcze sporo ciekawych pozycji literackich i jak zwykle nie wiem, którą wziąć następną. Z Emilką czytamy codziennie dwa razy po dwadzieścia minut. Założyłam jej nawet kartę w bibliotece. Do tej pory wypożyczałam jej książki na moją kartę ale w ten sposób blokowałam sobie max ilość pozycji, które mogłam pożyczyć dla siebie.

No to teraz wyniki.
Audiobook powędruje do Ulkaaz, gratuluję. Podaj mi swój adres.
Niespodzianka Nory Roberts wędruje do Karolki Też poproszę o Twój adres.
Na adresy czekam do środy.

No to zmykam gotować obiad. Dzisiaj młode ziemniaki, sałata ze śmietaną i polędwica wieprzowa na szybko z patelni. Mniam, mniam, mniam...

4 komentarze:

  1. Cobena uwielbiam :) A z książkami Alex Kavy nie miałam jeszcze przyjemności obcować :)

    Gratulacje dla dziewczyn :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję Szczęściarom :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie mogę uwierzyć,że szczęście mi dopisało.Dziękuję Anetko ;*
    Pozdrawiam i adresik już ślę na e-maila.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mmm, polędwica wieprzowa, aż mi ślinka cieknie i w brzuchu burczy ;)

    Gratuluję zwyciężczyniom :)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad. Chętnie Ciebie odwiedzę.