Wyniki chciałam Wam podać tuż po północy ale poległam i uciekłam do łóżka o 23:30
Do końca nie zdradzę co jest nagrodą. Dopiero jak przesyłka dotrze na miejsce i wylosowana osoba da mi znać to pokażę co było do wylosowania.
Zanim jednak podam wyniki losowania to odpowiem na Wasze pytania.
Haniu, możesz do tytułowej herbaty przynieść ciasto. A jeśli będzie to ciasto własnej roboty to przynieś od razu całą blaszkę.
Anju, Mikołaj przynosi prezenty również tym dzieciom grzecznym inaczej tylko wtedy nie są to prezenty z listu do Mikołaja... Grzeczne natomiast dostają to co chcą.
Dudqo, ja książek nie chowam. Stoją sobie pod telewizorem na półce, na regale, na półkach wiszących na ścianie, w koszyczku czekają na bieżąco na czytanie. No i w kartonie jednym, faktycznie są schowane bo jeszcze ich nie czytałam i czekają na swoją kolej.
AW, mongolski katar to mnie atakuje ale tylko w weekendy. I jest nim (katarem mongolskim) mój mąż. I zastanawiam się tylko po co ten katar przywiózł nam Bilguun?
AM2308, oczywiście że mi również brakuje czasu.
LavInArt, moja ulubiona potrawa Wigilijna to oczywiście pierogi z postną kapustą i grzybami. Jem w ilościach nieskończonych a potem po Pasterce jeszcze jem pierożki...
NyuChii, w domu ze znajomymi oczywiście i od kilku lat jest to mój ulubiony sposób spędzenia Sylwestra.
Skimmia, nie pamiętam niestety, jaką książkę przeczytałam sama...
Raeszko, na bezludną wyspę wzięła bym moją córeczkę. Bo rozumiem, że człowieka też miałaś na myśli zadając mi pytanie?
April79, lubię zaglądać i jawnie i podglądać jak ludzie mieszkają i co robią. Jak byłam mała to z siostrą często siedziałyśmy na krzesłach przy oknie w naszym domu i patrzyłyśmy na przeciwko w okna drugiego bloku. Oj różne rzeczy widziałyśmy, różne...
Barbarotoja, zastrzegłam, że nie będzie to książka bo tym razem miałam inny pomysł na prezent. A swoją drogą to oczywiście uważam, że książka jest bardzo dobrym prezentem.
Zainspirowana, moja pierwsza myśl po przebudzeniu to "chcę jeszcze spać."
Bożeno, tak statystycznie to wychodzi pół na pół: jednakową ilość razy mam gości w domu co chodzę w gości do innych.
Niebieskości, misiowi ucho urwałam ja bo ja taki psociuch jestem.
Tino, oczywiście że piłam kawę. I powiem a raczej napiszę Ci, że kawę piję codziennie. Ale z mlekiem bo czarnej nie lubię. I nie lubię fusiastej kawy.
No teraz czas na wyniki.
Zrobiłam losy. Ten, kto zadał pytanie miał dwa swoje losy. Pozostali po jednym.
Niespodzianka powędruje do April79. Na Twój adres wysłany e-mailem czekam do piątku włącznie.
No to tyle w kwestii losowania.
Vivi - dziękuję za zabawę :)
OdpowiedzUsuńApril - gratuluję!
Dziękuję za zabawę :-)
OdpowiedzUsuńA zwyciężczyni gratuluję ;)
Dziękuję za zabawę i gratuluję szczęściarze :-)
OdpowiedzUsuńGratuluję April i czekam na wyjaśnienie jaka to niespodzianka!
OdpowiedzUsuńGratulacje;)
OdpowiedzUsuńAle ja to mam szczęście!!!:) dziękuję bardzo:)
OdpowiedzUsuńale czytałam wszystkie odpowiedzi po kolei i napięcie rosło:)
przy okazji napiszę że ja też uwielbiam kawę z mlekiem (nawet po kilka razy dziennie) i po przebudzeniu mam dokładnie takie same myśli:) a i przyznaję się że też czasem lubię podglądać przez okna (dlatego takie pytanie;)
moje gratulacje
OdpowiedzUsuńMarto gratulacje, i podziekowania dla organizatorki
OdpowiedzUsuńgratuluję i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńBardzo serdecznie dziękuję za kartkę :)
Czekam na Twój adres:-)
OdpowiedzUsuńNapisz na email bozbar@onet.pl