niedziela, 18 listopada 2012

Co jest na zdjęciu? Rozwiązanie i wyniki

Witajcie.

Bardzo się cieszę, że mój rebus cieszył się taką popularnością. Mimo, że nie należał do najtrudniejszych to nie był banalnie prosty bo sporo odpowiedzi było błędnych.
Poprawna odpowiedź to "karta książki" i takie odpowiedzi brałam pod uwagę.
"Kwiaciarka" wędruje więc w ręce tej osoby. Gratuluję Ci :) Taki sposób prezentacji zwycięzcy podpatrzyłam gdzieś na blogu i mi się spodobał. Kochana, na Twój adres czekam do środy.
Niebawem postaram się zorganizować kolejny rebus. Chcecie?

***************************

Jak minął Wam weekend? Mi pod hasłem "wino i pogaduchy". Przyjechała do mnie siostra cioteczna, którą bardzo lubię (bo, że kocham to normalne) i wieczorami, gdy mój mąż i Emilka już spali, ja z siostrą wykapane siedziałyśmy lub leżałyśmy na jej łóżku i pijąc półsłodkie wino z Biedronki (cena wprost śmieszna a wino pycha) gadałyśmy, gadałyśmy i gadałyśmy. Pierwszego wieczoru do 1 w nocy a drugiego do 1:30 w nocy. Rano ja wstawałam około godz 8:00 a reszta domowników spała do godziny 9:00 albo ciut dłużej. Tacy to mają dobrze, prawda?

Dzisiaj przede mną trochę pracy jako bibliotekarz bo muszę zrobić porządek z książkami i może uda mi się jeszcze przeczytać kilka stron "Wrześniowych dziewczynek", które zaniedbałam ostatnio z powodu wizyty wyżej wspomnianej siostry.

Jutro pokażę Wam moje kolejne książki, która dotarły do mojej biblioteczki. W ten sposób do końca roku (co najmniej) nie kupuję i nie wymieniam się książkami.

Dobrej nocy Wam życzę...

5 komentarzy:

  1. Gratuluję zwyciężczyni! :) Ja o wysłaniu swojego zgłoszenia całkowicie zapomniałam :D Cóż, bywa ;)

    Takie pogaduchy do późna są świetne! Szczególnie jak mamy pod ręką dobry trunek ;))

    Czekam na najnowsze zdobycze! :) I sama też zaciskam pasa, i nie kupuję już książek. Również mam zamiar wytrwać w tym postanowieniu do końca roku, ale co z tego wyjdzie to już wie tylko mój nałóg i możliwość oparcia się mu (dość słaba, patrząc na ostatnie zakupy) ;) Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję, a ja czekam na kolejny rebus :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja czytałam:)) - w końcu mogłam skończyć biografię Heleny Rubinstein:)

    OdpowiedzUsuń
  4. gratulacje, ja napisałam chyba karta biblioteczna, też jestem dobra!

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad. Chętnie Ciebie odwiedzę.