Dziś będzie krótko i na temat. Kto złapie 22222 na liczniku i wyśle mi screena na e-maila dostanie coś w sam raz na Walentynki. Spokojnie prezent dotrze na czas. Czeka już spakowany w różowy papier :)
I druga sprawa. Nagrodzę też 1000 komentarz. A do tysiąca brakuje już tylko kilkunastu... Tu w podziękowaniu za komentarz dana osoba dostanie oczywiście książkę. Jaką? Jeszcze sama nie wiem ale dopasuję coś do gustu osoby pozostawiającej tysięczny komentarz.
A zdjęcie? A tak mnie naszło na czekoladę. Częstujcie się póki gorąca...
Zdjęcie pochodzi z sieci i nie jest mojego autorstwa.
A ja właśnie stwierdziłam, że wyglądam jak wieprz... wiec mimo, że czekoladę kocham, to muszę odmówić... :(
OdpowiedzUsuńAle narobiłaś mi smaka tą czekoladą:P
OdpowiedzUsuńPychotka!
Gratuluję! 1000 komentarz to już fajny wyczyn:)))
Uwielbiam czekoladę w ilościach niemierzalnych! Gratuluję cyfr i kolejnych zer życzę :-)
OdpowiedzUsuńDobra czekolada nie jest zła ;-)
OdpowiedzUsuńMmmm...wygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuńNo mogę się poczęstować :D
teraz będziesz miała odświeżanie strony co 5 sek i rekord w ciągu kilku godzin :D
OdpowiedzUsuńPrzy takim mrozie to bym wypiła taką czekoladę :)
Ale mi narobiłaś smaku tą czekoladą :)
OdpowiedzUsuńCzekolada wygląda apetycznie
OdpowiedzUsuńHe he świetny pomysł z tym polowaniem na licznik :P
OdpowiedzUsuńA czekolada- jestem od niej uzależniona....
Popieram, pomysł na polowanie jest świetny :)
OdpowiedzUsuńGorąca czekolada na dzisiejszą pogodę jest jak znalazł:)
OdpowiedzUsuńNo na taką czekoladę to chyba każdy by się skusił!! A stosik czytelniczy imponujący!!!! Pozdrawiam gorąco
OdpowiedzUsuńUhmm, a obiecałam sobie, że nie będę jeść słodyczy ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam czekoladę, a tu tak smacznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńKusisz kobieto!
mmmm gorąca czekolada cuuudo
OdpowiedzUsuńdziękuję i gratuluję cyferek :)
Ja nie lubię czekolady , ale mój mąż nie zaśnie , jeśli jednej nie zje. :-) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMniam, wygląda pysznie.;D
OdpowiedzUsuń