niedziela, 3 lipca 2011

Zakupy w Ikea i trochę porządków domowych

W piątek pojechałam do Ikea na zakupy z myślą kupienia firanko - zasłon do kuchni, tudzież pokoju.
Nie kupiłam... Cena zaporowa jak na naszą obecną sytuacje finansową.
Ale nie wyszłam ze sklepu z pustymi rękoma :) Kupiłam cztery ramki na zdjęcia. W każdej ramce można włożyć dwa zdjęcia o wymiarach 10cm x 15cm albo jedno 17cm x 24m.
Już dawno chciałam kupić ramki ale również cena nie była przystępna. A tu w piątek niespodzianka. Normalnie ramka taka kosztuje 16zł a dla klubowiczów Ikea Family można ją było kupić za niecałe 8zł. I kupiłam i mam



Tak mi ramki przypadły do gustu, że pojechałam dzisiaj do Ikeai raz jeszcze. I tu niespodzianka bo ramek już nie było... To świadczy o promocji artykułu.
Ale pojadę raz jeszcze w tygodniu. Może znowu będą dostępne.

Dzisiaj za to kupiłam dwa duże pudła kartonowe na ubranka Emilki. Nie robiłam jeszcze porządku w jej ubrankach a w komodzie już nie było miejsca. Jeden karton zapełniony i porządki zrobione. W szufladach w komodzie zrobiło się miejsce na inne ubrania i przy okazji przypomniałam sobie o wielu ubrankach, w których Emilka jeszcze nie chodziła.

A jutro kolejny tydzień. Będzie padało?

8 komentarzy:

  1. Super te ramki :) i super zdjęcia

    Zapraszam do wygrywajki :) Kolejna podróż Edwarda się szykuje

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładnie ładnie - będę pamiętać, żeby wpadać do Ikei :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne rameczki :). Niestety, pogoda jest jaka jest. Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda, że nie ma Ikei w Bydgoszczy :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Oby nie padało... Ja chce na podwórze ;(

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie dziękuję za odwiedziny i udział w zabawie:)No i zakupu rameczek życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ładne ramki :) Cena rzeczywiście przystępna. Przeprowadziłam się na pewien czas do Krakowa i wreszcie odwiedzę Ikeę :) Od dawna planowałam wyprawę do tego sklepu, ale w moim mieście jej nie było. Mam juz nawet upatrzone kilka rzeczy znalezionych na ich stronie, w tym kanapę ( ale na ten zakup muszę poczekać).

    OdpowiedzUsuń
  8. jeździsz na Janki? kocham ikea szkoda że mam daleko :(
    byłam w czasie urlopu na Jankach kupiłam coś czego nie udało się kupić już w innym sklepie i na dodatek sugerują że takiego towaru nigdy nie mieli ... ciekawa historia co?

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad. Chętnie Ciebie odwiedzę.